Da się polecieć. Przeprawa przez kontrolę, to niezła przygoda.
Malutki terminal z dużą ilością żołnierzy. Raczej nie polecam obcokrajowcom. Kilka poziomów kontroli, godzinna rozmowa, rozbieranie do gaci, ciągła, indywidualna asysta, osobna toaleta i boarding.